Abp Muszyński: odszedł Prymas przełomu tysiącleci

Ze śmiercią Prymasa Józefa Glempa kończy się ważna epoka dla Kościoła w Polsce, także dla metropolii gnieźnieńskiej, której był przez wiele lat pasterzem - powiedział KAI abp Henryk Muszyński, prymas senior.

Abp Muszyński podkreślił, że kard. Glemp był tym opatrznościowym człowiekiem, który przewodził Kościołowi na przełomie wieków, na przełomie tysiącleci. Był człowiekiem oddanym głęboko Kościołowi, który poświęcił całe swoje życie służbie Kościoła.

- Był to człowiek, którego podziwiałem zwłaszcza w trudnych chwilach dla Kościoła, gdzie wykazywał wiele duchowej odwagi a przy tym potrafił znaleźć rozwiązanie w sytuacjach skrajnych i sobie przeciwstawnych - mówił . - Na ten czas, w którym Pan Bóg postawił go na czele Kościoła w Polsce po kard. Wyszyńskim, był to pasterz, który dobrze przysłużył się Kościołowi, w tak ważnych i przełomowych czasach - dodał.

Zdaniem abp. Muszyńskiego posługa kard. Glempa w pewnym sensie była o wiele trudniejsza niż jego poprzednika, gdyż za czasów kard. Wyszyńskiego wystarczyło się bronić, a po uzyskaniu wolności trzeba było Kościół przystosować do nowych, zmienionych warunków. Dodał, że Prymas Glemp miał wielką zdolność ukazywania Kościoła od strony ewangelicznej. I w tym właśnie względzie kard. Glemp wykazywał doskonałą "sensus ecclesiae".

A przy tym - zaznaczył abp Muszyński - był on człowiekiem bardzo pokornym, który potrafił ludzi słuchać i każdego swego rozmówcę traktował bardzo poważnie.
mp / Gniezno
--
Katolicka Agencja Informacyjna